Ginczanka. Przepis na prostotę życia
date_range 21.11.2025 18:00
location_on
                                    Zielona Góra,  WiMBP, Sala. im. Janusza Koniusza
                    al. Wojska Polskiego 9                            
15. Festiwal Literacki im. Anny Tokarskiej. Proza Poetów. Biografie i nie tylko…
Ginczanka. Przepis na prostotę życia
Monodram w wykonaniu Agnieszki Przepiórskiej
Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna im. Cypriana Norwida w Zielonej Górze serdecznie zaprasza 21 listopada br., godz. 18.00, Sala im. Janusza Koniusza na spektakl „Ginczanka. Przepis na prostotę życia”. Monodram w wykonaniu Agnieszki Przepiórskiej, w reż. Anny Grzyszkówny. Wydarzenie w ramach 15. Festiwalu Literackiego im. Anny Tokarskiej. Proza Poetów. Biografie i nie tylko…
„Ginczanka. Przepis na prostotę życia”
Zuzia, dziesięcioletnia dziewczynka pochodzenia żydowskiego, zaczyna pisać wiersze, by po kilku latach dostąpić najpierw zaszczytu ich publikacji w szkolnej gazetce „Echa szkolne”, a następnie zdobyć wyróżnienie w konkursie poetyckim „Wiadomości Literackich”, namówiona do udziału w nim przez samego Juliana Tuwima.
Od tego momentu wszystko idzie w jej życiu jak po maśle: osiemnastoletnia już Zuzanna rozpoczyna współpracę z „Wiadomościami Literackimi”, przenosi się z prowincjonalnego Równego (Wołyń) do wymarzonej Warszawy, podejmuje studia i zaczyna pisać dla „Szpilek”. Przystąpienie do legendarnych Skamandrytów oraz wydanie pierwszego (i jedynego) tomiku poezji „O centaurach”, nie tylko umacnia pozycję młodej poetki w Warszawie, ale też winduje ją na towarzyski i literacki szczyt. Świat wydaje się leżeć u jej stóp. I wtedy przychodzi wojna. Autor tekstu, Piotr Rowicki, nie buduje hagiografii Ginczanki. Stara się ją odbrązowić, pokazać taką, jaką mogłaby być naprawdę. Tekst ten i postać nie istniałyby jednak na scenie bez czułej narratorki, w którą z niezwykłym poświęceniem i wewnętrzną prawdą wciela się Agnieszka Przepiórska. Nie bez znaczenia jest tu również kobieca reżyserska ręka Anny Gryszkówny. W sytuacji wojny w Ukrainie postać i historia Ginczanki nabierają nieoczekiwanego charakteru. Jak pisała Swietłana Aleksjiewicz: „wojna nie ma w sobie nic z kobiety”. Zuzanna Ginczanka, w przejmującej kreacji Przepiórskiej, zdaje się tę prawdę potwierdzać. Zapisana jest ona i w poezji Ginczanki, i w spektaklu Gryszkówny.
MONODRAM W WYKONANIU Agnieszki Przepiórskiej
REŻYSERIA: Anna Gryszkówna
TEKST: Piotr Rowicki
SCENOGRAFIA, KOSTIUM: Anna-Maria Karczmarska
MUZYKA: Michał Lamża
KONSULTACJA MERYTORYCZNA: Agata Araszkiewicz
REŻYSERIA ŚWIATŁA: Mateusz Gierc
KOORDYNACJA: Małgorzata Rapacz
PRODUKCJA: Teatr Łaźnia Nowa, Bałtycka Agencja Artystyczna
W spektaklu wykorzystano fragment filmu z Zuzanną Ginczanką z kawiarni Adria w Warszawie w 1936 roku.
